W dobie silnej konkurencji rynkowej, która dotyczy każdej branży, bardzo istotną kwestią jest szukanie alternatywnych kanałów sprzedaży. Firmy prześcigają się w pomysłach na szybkie i skuteczne dotarcie do klienta. Tendencja ta jest doskonale widoczna również w branży finansowej. Popyt na kredyty i pożyczki gotówkowe nie maleje, co się z tym wiąże: również podaż tych produktów jest odpowiednio duża. Doszło do tego, że wszelkie firmy trudniące się udzielaniem pożyczek niemal zrównały swoje oferty pod względem atrakcyjności dla potencjalnego odbiorcy. W sytuacji, kiedy nie da się już zejść niżej z ofertą, kluczową kwestią jest zajęcie pozycji lidera w wyścigu na mecie którego czeka klient. Marketing bezpośredni dobry był 20 lat temu. Aczkolwiek jeszcze dzisiaj przed centrami handlowymi spotkamy handlarzy biżuterią.
TELEMARKETING? TO JUŻ BYŁO!
Do niedawna skutecznym kanałem sprzedaży był telefon. Jednak trend ten został „podchwycony” przez przedstawicieli niemal każdej branży zajmującej się handlem towarami i usługami. W rezultacie nastąpiło zjawisko zmęczenia rynku, nikt już nie chciał rozmawiać z konsultantami i telesprzedaż dziś już jest historią.
CO DZISIAJ JEST SKUTECZNE?
Przyszłością jest internet. Rozwój technologii mobilnych sprawił, że każdy może być online w każdym miejscu i o każdej porze. Sprzedaż pożyczek przez internet rozwija się niezwykle dynamicznie i stanowi duży procent ich sprzedaży całkowitej. Sieć daje klientowi przede wszystkim komfort czasowy- cała operacja trwa najwyżej kilkanaście minut. Poza tym internet zapewnia swoiste poczucie anonimowości. Czy sprzedaż internetowa to tylko sezonowa ciekawostka? Trudno jest przewidzieć zachowanie rynku, ale dane sprzedażowe i bardzo dynamiczny rozwój technologiczny zdają się sugerować, że ten kanał sprzedaży będzie jeszcze długo cieszył się popularnością.
